Łazienka to miejsce nieustannie narażone na działanie wody, wilgoci oraz pary. W związku z tym zwykło się mówić, że jest ona tzw. pomieszczeniem mokrym, ponieważ woda – w różnych postaciach – występuje tutaj niezwykle często.
Po gorącej kąpieli woda w postaci pary osadza się nie tylko na lustrach, ale również na ścianach, podłodze czy łazienkowych meblach. Woda rozpryskująca spod prysznica albo gorzej – awaria pralki automatycznej, która wiąże się dość poważnym zalaniem powierzchni podłogi. Pleśń w szczelinach fug, powstała w wyniku zalegania wody. Wymieniać można wiele przypadków, które związane są z negatywnym działaniem wody na przedmioty znajdujące się w łazience.
Co zatem robić, by nieprzyjemnych sytuacji uniknąć? Odpowiedź jest prosta – unikać używania wody. Ale w łazience? Przecież to niemożliwe! Oczywiście, że niemożliwe. Przecież właśnie po to jest łazienka! Specjaliści podkreślają jednak, że nowoczesne metody glazurnicze oraz przedmioty przystosowane do wykorzystywania w łazienkowych wnętrzach są doskonałym rozwiązaniem na łazienkowe wodne kłopoty. Również w kwestii układania płytek w pomieszczeniach mokrych.
Pierwszy krok przy układaniu płytek łazienkowych
Częstotliwość urządzania łazienki za pomocą płytek jest niezwykle wysoka. Nie tylko ze względu na panującą modę, ale przede wszystkim ze względu na odporność na negatywne działanie wody. Jednak jak wiadomo – płytka płytce nierówna – i zanim zdecydujemy się na konkretny wzór, warto sprawdzić, czy odpowiada ona naszym oczekiwaniom oraz czy posiada parametry, które zabezpieczają przed wodą. Na co zatem zwracać uwagę? Przede wszystkim na nasiąkliwość, która jest jedną z najistotniejszych właściwości płytek łazienkowych. To parametr, który określa porowatość materiału. Z którego wykonane są kafelki. Im ta porowatość jest większa, tym płytka jest bardziej nasiąkliwa. Wniosek zatem jest taki, że do łazienki najbardziej nadają się płytki łazienkowe o niskiej nasiąkliwości. W praktyce zatem powinniśmy wybierać te, które charakteryzują się nasiąkliwością w granicach 3%.Drugi krok przy układaniu płytek łazienkowych
Jak wspomnieliśmy powyżej, w pomieszczeniach nieustannie narażonych na działanie wody, potrzebne są płytki o odpowiednio niskim parametrze nasiąkliwości. Jednak doświadczeni fachowcy podkreślają, że same płytki to za mało. Ich układanie powinniśmy rozpocząć od dokładnego przygotowania podłoża. Powinno być ono pozbawione wszelkich pyłów oraz kurzów, czyste oraz przede wszystkim pozbawione nierówności. Dlatego też, jeśli podłoże jest nierówne, należy je wygładzić odpowiednio do tego przystosowaną zaprawą.
Trzeci krok przy układaniu płytek łazienkowych
Kolejnym krokiem – zanim jeszcze zaczniemy układanie płytek łazienkowych – jest odpowiednie wzmocnienie oraz wyrównanie chłonności podłoża. Na rynku dostępnych jest wiele tego rodzaju preparatów, które z powodzeniem możemy stosować w pomieszczeniach wilgotnych. Tego typu prace nie pochłaniają zbyt wiele czasu, a stanowią doskonałą ochronę i są gwarancją trwałości oraz niezawodności całego systemu izolacji w łazience.
Czwarty krok przy układaniu płytek łazienkowych
Po wyschnięciu zagruntowanej powierzchni, przystępujemy do kolejnego etapu prac, a mianowicie do położenia hydroizolacji. Używamy w tym celu membrany, czyli tzw. folii w płynie. Pracę rozpoczynamy od nałożenia płynnej masy w narożnikach ścian oraz w połączeniach między ścianą a podłogą. Wykonujemy to za pomocą specjalnego wałka bądź pędzla. Na tak nałożoną membranę przyklejamy taśmę uszczelniającą. Po lekkim zaschnięciu położonych preparatów przechodzimy do pokrycia membraną całej powierzchni płaskiej w łazience.
Piąty krok przy układaniu płytek łazienkowych
Kiedy folia w płynie wyschnie (trwa to około 24 godziny), czas na przyklejenie płytek łazienkowych. Specjaliści radzą, by w tym celu zastosować zaprawę klejową o podwyższonej przyczepności. Dobrą alternatywą są również nowoczesne zaprawy z efektem bezpyłowym, które podczas magazynowania, transportu czy mieszania z wodą nie pylą. Zaprawy klejowe, po rozmieszaniu z wodą, równomiernie rozprowadzamy na całej powierzchni za pomocą zębatej packi (do otrzymania optymalnej grubości 2-5 mm). Następnie układamy płytki.
Szósty krok przy układaniu płytek łazienkowych
Kiedy zaprawa klejowa wyschnie (po upływie około 24 godzin), przechodzimy do kolejnego etapu, a mianowicie do spoinowania. W pomieszczeniach mokrych najlepiej stosować fugę silikonową, odporną na powstawanie pleśni oraz grzybów oraz odporną na ścieranie i nadmierne brudzenie się. Do spoinowania używamy gumowej pacy, wcierając zaprawę zgodnie z kierunkiem przekątnych płytek. Następnie – miękką wilgotną szmatką – wycieramy zabrudzoną fugę z płytki łazienkowej.