Płytki są nieodłącznym elementem większości mieszkań, pomieszczeń przemysłowych oraz przestrzeni otwartych. Skoro jesteśmy prawie w 100 procentach pewni, że w naszym domu również będą one obecne, planujmy ich rozmieszczenie już na etapie budowy, czy w początkowej fazie remontu pomieszczeń.
Planowanie płaszczyzn z płytkami
Tylko z pozoru położenie płytek na ścianie lub podłodze jest nieskomplikowanym zajęciem. Plan ich rozmieszczenia dobrze jest skonsultować z fachowcem jeszcze przed postawieniem ścianek działowych. Na co zwrócić uwagę? Podpowiada glazurnik z Warszawy.
Już na etapie stawiania półścianek oddzielających pomieszczenia, warto wiedzieć jakiego rozmiaru płytki będą zdobić ich wąskie boki. Szerokość takiego boku powinna być wielokrotnością rozmiaru płytek. Tylko w taki sposób, jesteśmy w stanie uniknąć docinania materiału do dość wąskich powierzchni. Przy planowaniu ścianek, trzeba również uwzględnić planowaną szerokość spoiny. Jeśli ściany są już postawione, a chcemy uniknąć docinanych elementów w widocznych miejscach, wówczas nie pozostaje nic innego jak wyszukanie takich płytek, które będą odpowiadały rozmiarom ścianek.
Dobrze jest przemyśleć rozmieszczenie instalacji wodno-kanalizacyjnych, miejsc na gniazdka elektryczne, urządzeń sanitarnych itp. Najlepiej, jeśli oś urządzenia przebiega przez spoiny lub oś płytek. Pewne elementy wymagają również zachowania symetrii.
Ważną sprawą jest umiejscowienie elementów dekoracyjnych, tak, by cała płaszczyzna stanowiła spójną całość, a jednocześnie nie była zbyt monotonna. Tu także niezbędne jest dobre rozplanowanie i dopasowanie rozmiarów płytek, by uniknąć nieprzewidzianego przesunięcia obszarów stanowiących ozdobę całej powierzchni.
Na co zwracać uwagę kładąc płytki
Planując położenie płytek na ścianach z załamaniami należy kierować się zasadą, że w zewnętrznych narożach płytki powinny pozostać w całości, docinanie można stosować w narożach wewnętrznych.
Korzystne wizualnie rozwiązania przewidują pozostawianie całych płytek w górnych partiach ścian. Ewentualne „docinki” to kwestia dolnych rzędów płytek. Mało atrakcyjnego widoku można uniknąć projektując cokoły, czy też wcięcia zakrywające niepełne płytki u dołu ściany, czy np. wanny.
Zwracajmy uwagę, by szerokość spoin była dopasowana do rozmiaru wybranych płytek. Linie spoin powinny tworzyć wszędzie kąt prosty, inaczej całość wygląda na niechlujny lub nieprzemyślany efekt pracy. Jeśli istnieje taka możliwość linie spoin na ścianach powinny schodzić się z liniami spoin na podłodze.
Warto poradzić się fachowca
Położenie płytek w pomieszczeniu to niełatwe zadanie. Poza dopasowaniem rozmiaru i rozmieszczeniem wszystkich elementów, pozostaje jeszcze misterna praca związana np. z docinaniem i przytwierdzeniem płytek do podłoża. Przydatna staje się wiedza i doświadczenie zdobywane latami. Jeśli chcemy uniknąć strat w zakupionym materiale, jednocześnie licząc na atrakcyjny wygląd pomieszczenia, nie tylko radźmy się fachowców, ale korzystajmy z ich usług.