Najtrudniejszy pierwszy krok, czyli kiedy przeprowadzić remont łazienki?
Czas na remont nigdy nie jest zły. Jeśli czujemy, że potrzebne są zmiany, albo łazienka jest w opłakanym stanie, nie ma się nad czym zastanawiać, tylko czym prędzej dzwonić po ekipę remontową. Jednak specjaliści podkreślają, że jeżeli nie spieszy się nam z remontem, warto poczekać do późnej wiosny, lata bądź wczesnej jesieni. Piękna, słoneczna i sucha pogoda sprzyja bowiem remontom najbardziej. Farby, które położymy na powierzchni ścian wyschną w oka mgnieniu, a fugi pomiędzy płytkami stwardnieją szybko i solidnie. Warto jednak pamiętać, że okres letni to istna lawina remontowa, a samo marzenie o remoncie może stać się nierealne, jeśli w porę nie rozejrzymy się za ekipą remontową. Specjaliści podkreślają, iż fachowców na letni remont najlepiej szukać już w okresie zimowym. Wówczas będziemy mieli więcej czasu na to, by dokładnie zbadać solidność oraz profesjonalizm danej ekipy.
Lustereczko powiedz przecie, czyli jak wyczyścić lustro, by nasze twarze były bez skazy?
Lustro, zwane wizytówką łazienki, jest jednym z tych elementów wyposażenia, które brudzi się najbardziej. Osad z mydła czy zacieki od pasty do zębów to codzienność. Codzienność, z którą trzeba nieustannie się mierzyć, gdyż nic nie szpeci łazienki bardziej, aniżeli zabrudzona i zaniedbana tafla. Jak zatem dbać o lustro? Jednym z najprostszych i zarazem najszybszych sposobów na wyczyszczenie jego powierzchni jest spryskanie go płynem do mycia szyb i wypolerowanie papierowym ręcznikiem. Dla zwolenników domowych metod sprzątania wnętrz polecamy sposób na ziemniaka. Polega on na tym, iż powierzchnię lustrzanej tafli przecieramy przekrojonym na pół surowym ziemniakiem. Następnie polerujemy ją szmatką zamoczoną w wodzie z odrobiną denaturatu (proporcja: 6 łyżek wody na 1 łyżkę denaturatu). Całość przecieramy następnie kawałkiem suchego flanelowego materiału.
Święta, święta i…, czyli jak ozdobić łazienkę na święta Bożego Narodzenia?
Święta Bożego Narodzenia kojarzą nam się z licznymi ozdobami, świecidełkami oraz zapachami. W natłoku przygotowań zapominamy zazwyczaj o ozdobieniu naszej oazy relaksu, czyli łazienki. Czy łazienka jest jednak miejscem na bombki oraz stroiki? Projektanci łazienek podkreślają, że niekoniecznie. Jednak świąteczny nastrój doskonale możemy oddać grą zapachów oraz delikatnych świateł. Wówczas jak znalazł będą zapachowe świeczki, które nie tylko wprowadzą w stan błogości nasze zmysły, ale również pozwolą zrelaksować się przy przyciemnianym blasku świec.
Szczotka, pasta, kubek, ciepła woda, czyli jak dbać o przyrządy do pielęgnacji jamy ustnej?
Szczoteczki używamy każdego dnia co najmniej dwa razy. Nakładamy na nią pastę, zamaczamy w wodzie, bierzemy do ust. Czy jednak zdajemy sobie sprawę z tego, że na jej włóknach również gromadzą się bakterie? Jak zatem dbać o szczotki, by służyły jak najlepiej? Po pierwsze, wymieniaj szczotkę raz na trzy miesiące. Po drugie, po każdym użyciu dokładnie spłucz gorącą wodą wszystkie pozostałości po paście. Po trzecie, przechowuj szczoteczkę w szczelnie zamkniętym opakowaniu, np. w specjalnym etui. Po czwarte, jeśli trzymamy szczoteczkę obok szczoteczek innych użytkowników, zadbajmy, by nie stykały się one włóknami. Jak się okazuje, to bardzo niewiele, a dzięki temu możemy zapobiec uciążliwym do wyleczenia zapaleniom jamy ustnej.
Ziarnko do ziarnka, czyli jak poradzić sobie z gromadzeniem się kamienia w sitku prysznicowym?
Sitko prysznicowe to ten element armatury łazienkowej, który nieustannie narażony jest na działanie wody, a co za tym idzie, również kamienia. Czasem zgromadzi się w takich ilościach, że nie tylko wygląda nieestetycznie, ale przede wszystkim sprawia trudności w użytkowaniu. Co zatem robić, by pozbyć się kamienia na dłużej? Domowe sposoby radzą, by do worka foliowego nalać octu spirytusowego, włożyć słuchawkę prysznica do środka, zawiązać tak, aby ocet się nie wylał i pozostawić na noc (najlepiej na 24 godziny). Po takiej dobowej kuracji nasze sitko będzie jak nowe.
Grzybek tu, grzybek tam, czyli jak zapobiegać powstawaniu grzybów i pleśni w łazience?
Bakterie, grzyby i pleśnie szczególnie upodobały sobie wilgotne klimaty. Dlatego też jednym z najczęstszych ich domów stają się właśnie łazienki. Jeśli zauważymy ciemne plamy na fugach pomiędzy płytkami czy na silikonowych połączeniach przyłączy, lepiej nie zwlekać i czym prędzej wybrać się do sklepu po specjalistyczny środek. Nadmiar takich nieproszonych gości może bowiem źle skończyć się dla zdrowia użytkowników łazienek.