Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że nieuczciwi handlowcy oferują węgiel brunatny pod nazwą ekogroszku.
Trzeba być szczególnie uważnym podczas zakupów w supermarketach, gdzie obecnie również coraz częściej można nabyć tani ekogroszek. W przypadku dokonywania takiego zakupu, wcale nie złym pomysłem będzie sprawdzenie zawartości opakowania, aby przekonać się własne oczy o tym, co kryje się w worku.
Niestety, oszustwo handlowców niekiedy nie zna granic. Ekogroszek workowany jest z założenia paliwem ekologicznym, lecz sprzedawanie węgla brunatnego opakowanego jako ekogroszek, to już jeden z większych poziomów ludzkiej podłości. Najlepiej rozerwać opakowanie i sprawdzić jego zawartość, gdyż tanie ekogroszki z marketów bardzo często zawierają domieszkę węgla brunatnego.
Obecnie kopalnie mogą sprzedawać indywidualnym odbiorcom węgiel o dowolnej jakości, co nie jest praktykowane w żadnym innym kraju należącym do Unii Europejskiej. W innych krajach UE zostały dokładnie określone parametry, jakimi powinien charakteryzować się węgiel przeznaczony dla indywidualnych odbiorców. Gorsze gatunki węgla są tam spalane w fabrykach przemysłowych, które wykorzystują odpowiednie filtrowanie, aby jak najmniej szkodliwych substancji dostało się do atmosfery. W Polsce rzeczywistość jest o wiele gorsza, gdyż użytkownicy indywidualni otrzymują niekiedy nawet tzw. floty, czyli odrzut zawierający bardzo dużą zawartość siarki i popiołu. Spalanie takiego opału skutkuje olbrzymią emisję niebezpiecznych substancji do atmosfery i zatruwanie otoczenia.
Brak dokładnych zasad i restrykcji skutkuje również tym, że handlowcy w sklepach mają możliwość oszukiwania swoich konsumentów poprzez oferowanie im fałszywego ekogroszku. Jest to nic innego jak zwyczajne trucie osób, które chciały postawić na bardziej ekologiczną i zdrowszą formę ogrzewania swoich domostw. Wobec tego, pragniemy uczulić wszystkich na opał oferowany w dużych supermarketach, aby nie paść ofiarą takiego właśnie oszustwa. Jeżeli posiadamy jakiekolwiek przesłanki odnośnie tego, iż sprzedany ekogroszek może nie być „czysty”, to bez wahania rozerwijmy opakowanie i sprawdźmy. Jeżeli faktycznie trafimy na falsyfikat, to możemy oszczędzić innym bardzo wiele zdrowia i ukrócić takie niecne procedery.